- monthly subscription or
- one time payment
- cancelable any time
"Tell the chef, the beer is on me."
“ (...) cała drżę, a oczy mi się szklą od życia ”— domowe melodie
“ Coraz więcej myśli w głowie nie o Tobie mam ”
Wiosną zawsze najbardziej doskwiera mi to, że nigdy nie byłam z nikim w związku. Nie wiem, jak to działa, że wraz z pojawieniem się cieplejszych dni te wszystkie słodkie, trzymające się za rączki pary wypełzają, skąd tylko się da. Gdzie oni się chowali przez zimę?! I tak sobie na nich patrzę i najpierw się cieszę ich radością, a potem momentalnie potrafię się rozpłakać, bo tak cholernie im zazdroszczę. Zawsze z takim utęsknieniem czekam na wiosnę, bo wydaje mi się, że będzie chciało mi się bardziej. A tymczasem idę sobie po rozgrzanym chodniku, wdychając tę duchotę i płaczę. Jakie szczęście, że wiosną można bezkarnie ukrywać łzy za okularami przeciwsłonecznymi...
“ All the people I knew aren’t who they used to be ”
“ One thing that remains the same, you're still a picture in a frame ”— it's been four years...
"Tell the chef, the beer is on me."
"Basically the price of a night on the town!"
"I'd love to help kickstart continued development! And 0 EUR/month really does make fiscal sense too... maybe I'll even get a shirt?" (there will be limited edition shirts for two and other goodies for each supporter as soon as we sold the 200)